niedziela, 12 kwietnia 2015

:::(nie)zjadanie łożyska:::

Przeczytałam ostatnio u Łukasza Łuczaja o znanym w UK zwyczaju zjadania ludzkiego łożyska (klik). Wpis bardzo ciekawy (głównie o jego walorach leczniczo-smakowych). Łuczaj pisze, że gdzieś czytał, że i w Galicji w XIX w. chłopi ponoć zjadali łożysko.

Zaparłam się, żeby wytropić zwyczaje obchodzenia się z łożyskiem na polskiej (lub kiedyś polskiej). Pomocna okazała się przedwojenna publikacja Henryka Biegeleisena. Nie tylko zresztą o Galicji w niej mowa. Autor wędruje po całym kontynencie.

Ogólnie sprawa z łożyskiem w kulturze ludowej ma się tak:

Łożysko uznawano za nieczyste (w okolicach Łomży nazywano  p o ś l e d n i e m i  r z e c z a m i). Nie było mowy o  z j a d a n i u  go, jako zanieczyszczającego, wręcz odwrotnie - niezbędne było poddanie łożyska izolacji.

Łożysko i inne wydzieliny poporodowe zakopywano w kącie izby, pod łóżkiem położnicy, czy ławką. Gdyby zostało porzucone, odbiło by się to źle na zdrowiu kobiety. Zakopanie pępowiną w dół mogłoby doprowadzić do spadku albo zaniku płodności.

Zakopanie łożyska miało gwarantować dziecku powodzenie w życiu.
Czasem wrzucano łożysko do płynącej wody (gdzie pewnie zjadały je ryby i inne żyjątka) albo zakopywano pod korzeniami owocowego drzewa.

Co ciekawe, spełnienie określonych warunków gwarantować miało płeć kolejnego potomka. Zakopywano łożysko pod gruszą (żeby urodził się chłopiec) lub jabłonią (dziewczynka). W tym samym celu galicyjscy żydzi  rzucali je na pożarcie psu lub suce.


Rusińskie akuszerki po urodzeniu łożyska, zaklinały je "Misteczko, idź sobie na złote krzesełeczko". Łożysko było dla nich istotą demoniczną, którą trzeba odgonić jak najdalej.

Nie wiem, jak to się ma do nieczystości, ale zdarzało się też, że po pierwszym porodzie położnica nadgryzała łożysko. Dzięki temu kolejne porody miały przysparzać mniej bólu. 

O współczesnym zjadaniu i przetwarzaniu łożyska można też przeczytać tu: klik
Oczywiście wszystko ma miejsce w UK. W Polsce, jak wiadomo w przypadku porodów szpitalnych łożysko traktowane jest jako odpad medyczny, który musi podlegać specjalistycznej utylizacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz